Tarta ze szparagami i mozzarellą
Muszę się do czegoś przyznać. To moje pierwsze zielone szparagi. Nie, nie w sezonie. W życiu. Po spróbowaniu sklepowej zupy z białych szparagów stwierdziłam, że gorszych rzeczy dawno nie jadłam. I długo nie mogłam się przełamać, żeby jednak spróbować. W końcu nadszedł moment, w którym stwierdziłam: "ok, jestem gotowa na kolejną próbę".
Zdjęcie na fb mojej przyjaciółki, przedstawiające tartę z camembertem i szparagami wyglądało tak pysznie, że postanowiłam zrobić swoją. Kasiu, dziękuję za motywację. Szparagi w takim wydaniu bardzo przypadły mi do gustu. Jesteś wielka!
Potrzebne nam:
- opakowanie ciasta francuskiego
- pół słoiczka przecieru pomidorowego
- pół pęczka szparagów
- garść pomidorków koktajlowych
- kulka mozzarelli
- suszona lub świeża bazylia
- oliwa z oliwek
Przygotowanie:
Ciasto rozłożyć na blaszce i posmarować przecierem, zostawiając nieposmarowane około 2 cm brzegu ciasta. Szparagi delikatnie obrać na końcach i ułożyć na cieście. Umyte pomidorki pokroić na połówki, a mozzarellę na plastry. Składniki ułożyć na cieście. Jeśli używacie suszonej bazylii, to należy posypać nią teraz potrawę, jeśli świeżej - należy ją ułożyć na gotowym wypieku. Następnie wstawiamy blachę do piekarnika nagrzanego do 210 st. na 15 minut. Gotową tartę skrapiamy oliwą. Podajemy od razu.
Komentarze
Prześlij komentarz
Kochani, bardzo się cieszę, że tu jesteście i zostawiacie po sobie ślad. To daje ogromną motywację do pracy nad sobą i starania się jeszcze bardziej. Mam nadzieję, że spodobało Wam się na moim blogu i że zostaniecie na dłużej, by razem ze mną współtworzyć to miejsce.