Mandarynkowa rozkosz
Na kuchennej szafce zalegały mi już jakiś czas mandarynki. Postanowiłam więc zrobić z nich letni deser. Chwilę trwało, zanim zdecydowałam - kisiel czy galaretka. Oczywiście, w końcu postawiłam na galaretkę - nic nie smakuje tak dobrze jak domowa galaretka z bitą śmietaną i owocami. Dodatkowy plus jest taki, że ten deser jest mało zajmujący i możemy go zrobić z większości owoców.
Potrzebne nam (na 2 porcje):
- 8 soczystych mandarynek
- 3 łyżeczki żelatyny
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 250 ml śmietany 30% lub 36%
- śmietan fix
- owoce do ozdoby
Przygotowanie:
Mandarynki przekrawamy na pół i za pomocą widelca wyciskamy sok (najlepiej żeby w soku znalazło się jak najwięcej miąższu). Następnie sok wlewamy do rondelka i podgrzewamy. Do gorącego dodajemy żelatynę i dokładnie mieszamy do rozpuszczenia. Odstawiamy do wystygnięcia i chłodną galaretkę przelewamy do kieliszków lub miseczek. Wstawiamy na kilka godzin do lodówki. Gdy galaretka stężeje, wlewamy do miski śmietanę, dodajemy śmietan fix i miksujemy razem z cukrem waniliowym przez około 5 minut. Gotową śmietanę wykładamy szprycą na galaretkę. Wierzch dekorujemy owocami, które za pomocą małych foremek do ciasteczek możemy przyciąć w fantazyjne wzory.
Komentarze
Prześlij komentarz
Kochani, bardzo się cieszę, że tu jesteście i zostawiacie po sobie ślad. To daje ogromną motywację do pracy nad sobą i starania się jeszcze bardziej. Mam nadzieję, że spodobało Wam się na moim blogu i że zostaniecie na dłużej, by razem ze mną współtworzyć to miejsce.