Ziemniaczki z cebulką i pieczarkami

 Pamiętacie szkolną stołówkę i piątkowe bezmięsne obiady? Nie wszystkie były udane, ale znalazły się takie, za którymi ustawiała się ogromna kolejka. O ile sojowe kotlety jedliśmy jak za karę, to o ziemniaczki smażone z cebulką walczyliśmy do ostatniej porcji. Ostatnio zamarzył mi się powrót do czasów dzieciństwa, postanowiłam więc przygotować potrawy kojarzące się z dzieciństwem. Dziś zapraszam na ziemniaczki, a już niedługo szykujcie się na kolejne powroty.



Potrzebne nam (na 2 porcje):
- 3-4 spore ziemniaczki
- duża cebula
- 250 g pieczarek
- sól
- pieprz
- pieprz cayenne
- rozmaryn
- trochę masła do smażenia

Przygotowanie:
 Ziemniaczki obieramy i kroimy w dość cienkie plasterki. Oczyszczone pieczarki również kroimy i podsmażamy na maśle z odrobiną pieprzu. Do obsmażonych pieczarek dodajemy ziemniaki, smażymy około 10 minut, po czym dodajemy pokrojoną w piórka cebulę. Doprawiamy do smaku i przykrywamy pokrywką. Dusimy, co jakiś czas mieszając, aż ziemniaki zmiękną. Jeśli jest taka potrzeba, ponownie doprawiamy. Danie powinno być dość pikantne, ze sporą ilością pieprzu i rozmarynu, ale oczywiście każdy ma inny smak :) Doprawcie je tak, by Wam smakowało.